LKS Bemat Lyski - Buk Rudy Wielkie - Komentarze do meczu!

Gość

I tu znowu Zibi w ocenie Artura sie z tobą nie zgodze jak przyszedł do Lysek to prubował coś do tej drurzyny wnieść nowego .Ale natrafił na klike związaną z bylym prezesem , gonił po prawym skrzydle ,ale jak długo mozna gdy nikt do ciebie niegra ,dostawał piłke wtedy gdy Kwiczala nie umiał znależć Wojciecha .Przez ten chory układ odszedł miedzy innymi Kokot,Wyspa ,Siwy ,Sitek Skowronek ,i paru innych .Co do jego gry teraz nic nie mozna powiedzieć,bo miał za dlugą przerwe ,ale widziałem go w drugiej połowie w Jedlowniku na jesieni i z tego co wiem wówczas nie trenował wcale a moim zdaniem był najlepszy w Lyskach.Co do stwierdenia kosa nadół to jest to chore,popatrz jak grają Masłowski w Gaszowicach,Kozubek w Jedlowniku nikt nikomu nogi nie urywa ale szanuje przeciwnika .No ale w Lyskach kto dalej kopnie to jest dobry.

Gość

Tak, z pewnymi faktami się idzie zgodzić,napewno układ Wojciech, Maciek (spółka), był układem ,który także wprowadził kilka zamieszania. Napewno gdyby dzisiaj były takie efekty to już by nawet ten układ musiał odejść , ale niestety lub stety były efekty i wyniki , a jak są wyniki to wszystko idzie załagodzić. Co do osób wymienionych zawodników to mogę powiedzieć tyle, że zainteresowani t.j. Sitek, Skowronek....i.t.d. stwierdzili ,że będą do dyspozycji po wyborach. Niestety to był tylko pretekst, że przeszkadzają im te t.z. układy . Chce powiedzieć , że jak to nazywasz układ: były prezes
i spólka nie ma prawie od roku, a układ Kwiczala, Wojciech ..... niema prawie od 2 lat z małymi przerwami.Jeżeli chodzi o naszego "coucza" juniorów to mogę stwierdzić, że coś prezentował, strzelał kilka bramek, ale nie do końca jestem przekonany , że zrobił dobrze by z powrotem znaleść się w swoim macierzystym klubie.(Ile grał minut w okręgowce)Dziś ,by stwierdzić zamieżone fakty , sam musi to udowodnić na boisku, że racja była po jego stronie. I ostatnia uwaga co do wieku zawodników i gry jak to określiłem" kosą".Moje zdanie jest takie , my stojaków w drużynie nie potrzebujemy , bo mamy ich dość (sam bym mógł postać na boisku), a tacy zawodnicy jak wymienieni 40 - 45 latkowie to są jeszcze prawdziwymi skarbami w tych drużynach. W każdych klubach 5 ligi, A klasy i niższych jest kilka zawodników doświadczonych co pokierują młodymi chłopcami. Nie idzie zrobic dobrej drużyny wprowadzajać nagle jedenastu 19-20 latków, na to trzeba czasu , a wszystko trzeba robić pewnymi etapami ,chociaż my mieliśmy z Rafako naprawdę młodą drużynę!

ZIBI wiesz czemu nie grałem w Rydułtowach? Bo całe zamieszenie z tą kartą którą przetżymywał stary prezes (mimo to że była spisana umowa miedzy nim a mną że po sezonie mogę opuścić klub niestety stary prezes mnie oszukał i skasował 400zł za darmo). Tego po dzień dzisiejszy nie mogę zrozumieć jak prezes mógł mnie tak oszukać za to że grałem za to że stronę internetową prowadziłem a on nie miał odwagi wywiązać się z umowy. Nie grałem bo dopiero do drużyny z Rydułtów dołączyłem na 8 kolejke trener Gola przestał wierzyć że mnie załatwią i postawił na innych we wszystkich sparingach przed sezonem u trenera Goli byłem podstawowym zawodnikiem więc Naprzód dążył to tego żeby za wszelką cenę mnie załatwić nawet na tą 8 kolejke i taka była prawda.

A ha jeszcze coś po meczu z Jedłownikiem który Lyski przegrały 10-0 Kosubek trener Jedłownika przyszedł do mnie i zaproponował mi grę w Jedłowniku wtedy miałem przerwę od piłki ponad pół roku a mimo to byłem na tyle dobry że chciał mnie Jedłownik! To by było na tyle w tym temacie.

Gość

Brossi, wiesz że mnie nie interesowałe żadne kwoty , ale tylko ludzie i mogę powiedzieć że popełniłeś błąd że znowu znalazłeś się w Rydułtowach. Ja jako "człowiek od sportu" wpoprzednim zarządzie prosiłem cię zostań, ale byłeś zaślepiony ,że będziesz grał i ratował Rydultowy przed spadkiem, niestety każdy trener (nie tylko w Lyskach)ma swoich ludzi i ciężko jest przebić się bez wsparcia.Co do kwot to mogę ci powiedzieć , że decyzją poprzedników(zarządu)było ,ze jeżeli zawodnik chce odejść to klub musi dostać zwrot kosztów poniesionych przez niego na zawodnika a ze była to taka kwota to trudno. Chce ci jeszcze powiedzieć ,że dzisiejszy zarząd pod względem transferów popełnił dużo więcej "Gaf" niż kto inny. Ja zapominam o wszyskim bo dla mnie zawodnik , ktory chce grać w tym klubie i trenować jest bardzo ważnym ogniwem, ale nadal powtarzam że prawdziwą swoją wartośc trzeba pokazać na boisku .To dla ciebie jest post przygotowywawczy do jutrzejszego meczu, wiesz że nie będe zmieniał zdania jak flaga na maszcie!

Zibi O.K. napisał:

Brossi, wiesz że mnie nie interesowałe żadne kwoty , ale tylko ludzie i mogę powiedzieć że popełniłeś błąd że znowu znalazłeś się w Rydułtowach. Ja jako "człowiek od sportu" wpoprzednim zarządzie prosiłem cię zostań, ale byłeś zaślepiony ,że będziesz grał i ratował Rydultowy przed spadkiem, niestety każdy trener (nie tylko w Lyskach)ma swoich ludzi i ciężko jest przebić się bez wsparcia.Co do kwot to mogę ci powiedzieć , że decyzją poprzedników(zarządu)było ,ze jeżeli zawodnik chce odejść to klub musi dostać zwrot kosztów poniesionych przez niego na zawodnika a ze była to taka kwota to trudno. Chce ci jeszcze powiedzieć ,że dzisiejszy zarząd pod względem transferów popełnił dużo więcej "Gaf" niż kto inny. Ja zapominam o wszyskim bo dla mnie zawodnik , ktory chce grać w tym klubie i trenować jest bardzo ważnym ogniwem, ale nadal powtarzam że prawdziwą swoją wartośc trzeba pokazać na boisku .To dla ciebie jest post przygotowywawczy do jutrzejszego meczu, wiesz że nie będe zmieniał zdania jak flaga na maszcie!

ZIBI- ale była umowa pomiędzy mną a Panem Janem Nowakiem uwczesnym prezesem LKS Bemat Lyski którą ze saknuje i tu wrzucę niech każdy zobaczy w jaki sposób zostałem oszukany i nie ma mowy o jakiś kosztach. A co do kosztów to stary prezes wisi mi jeszcze za dojazdy z tego okresu. Pointa tego postu jest że byłemu prezesowi Nowakowi nie należy ufać!

Gość

Na to wskazuje że jedni brali a drudzy zamiatali.Przykro mi jest z tego powodu , ale nadal uważam, że popełniłes błąd że znalazłeś się w Rydułtowach. Zamykamy ten temat , bo sprawa już jest zamknięta. ---------------Jutro "OGIEŃ Z RUŁY".

Gość

Brossi Kryka nie tylko tobie kase leci ,znalazło by się ich troche jakby się w kolejce ustawili .Co zibiego zobaczysz jak zaczną się powroty ,po zmianie zarządu już by pszyszli ale muszą dograc do końca sezonu.Na tych stadionach co grał Bywal to ty Zibi nawet na trybunach nie siedziałeś a piszesz onim coucza nawet niewiem co to słowo znaczy może nas w tej materji oswiecisz .A tak naprawde to na ciebie szkoda klawiatóry .

Gość

Jeżeli szkoda to po co piszesz , mogę ci powiedzieć tyle , że jak znasz od kogoś historię życia i grania to powodzenia.Mnie także podziękowano w wsposób perfidny i nadal mi dziękują za to ,że nie uciekam z" tonocego okrętu"!

Panowie, znowu się zaczyna. Kurde taka atmosfera przed meczem.
Wcześniej pisałem, że mam szacunek do Pana Nowaka (byłego prezesa) lecz muszę powiedzieć że Artur ma rację jeżeli jest umowa to trzeba się z niej wywiązać. A co do przerwy w graniu Artura to powiem tyle, że tego nie widze przynajmniej na treningach, jest to facet który potrafi przytrzymać piłkę w środku pola jak Jarek a nie ciągle tylko wybijać na HURA.
Skończmy tę kłotnię i skoncentrujmy się na dzisiejszym meczu bo jest bardzo ważny.

P.S. Zibi chciałem przypomnieć, że jest to temat który dotyczy dzisiejszego meczu. Na tę dyskusję którą zacząłeś jest osobny temat np: "KADRA" gdzie można podyskutować o zawodnikach i ich poziomie.

Pozdrawiam
Dziergol

Witam. Jak się zorientowałem dziś bede miał okazję ocenić gre administratora. Co do kwestii personalnych czyli udziału zawodników w ostatnich latach w drużynie Lysek to można chyba obronic pracę magisterską. Jest to obszerny temat, który tutaj nie zostanie wyczerpany będzie trzeba było założyć osobny temat na tą sprawę. Bardzo dużo winę, że teraz są problemy kadrowe ponosi poprzedni prezes, który nie umiał zrozumieć jednej rzeczy. Takiej: gdyby wszyscy uczyli się grać tylko patrząc na gwiazdy to każdy znas byłby Ronaldinho, Kaką, Nestą, Zidanem itd. Rozwinę ten wątek w nowym temacie dziś mi czas nie pozwala. Pozdrawiam. WAFEL.

WAFEL - zapomniałeś dodać Dziergol...... Smile

Witam Chyba pisaliśmy w tym samym momencie. Pozdrawiam. WAFEL.

Zaczynam czuć presje, ale dzisiejszy mój występ w meczu staje pod znakiem zapytania gdyż jest to zależne od tego czy dostanę buty do gry bo na wtorkowym treningu stare mi się doszczętnie rozwaliły.

Witam. Ja mam wyrozumiałość do nowych zawodników HEHEHE. Pozdrawiam. WAFEL.

WAFEL napisał:

Witam. Ja mam wyrozumiałość do nowych zawodników HEHEHE. Pozdrawiam. WAFEL.

Ja nie jestem wcale nowy grałem już w lyskach w sezonie 02/03 gdy lyski zrobiły II miejsce w tabeli